Teatr (nie tylko) Młodego Widza

0
2211

Kolejny Pamiętnik historyczny Muzeum Miedzi w Legnicy (5) o tym, że pewnym paradoksem powojennych dziejów Legnicy był fakt, że przez ponad trzydzieści lat nie udało się tutaj stworzyć zawodowego teatru.

Legnica, dysponująca okazałym budynkiem teatralnym w Rynku, miała bezsprzecznie spory potencjał do stania się ważnym ośrodkiem teatralnym na Dolnym Śląsku, a być może nawet na całych Ziemiach Odzyskanych. Jednak na drodze do realizacji tych ambitnych planów stanęła obecność wojsk radzieckich w mieście. W 1945 r., gmach legnickiego teatru został na stałe zajęty przez wojska PGWAR, a rok później stał się siedzibą teatru radzieckiego, który działał tam prawie do połowy lat sześćdziesiątych.

Miasto bez teatru

Polskie władze miasta wielokrotnie, acz bezskutecznie, podejmowały próby odzyskania budynku teatralnego. A dostęp to jego gmachu był dla Polaków ograniczony do minimum. Jak wspomina Jan Podoba (w latach 1946-1948 przewodniczący Miejskiej Rady Narodowej w Legnicy), początkowo radziecki teatr wystawiał dla ludności polskiej jedną sztukę miesięcznie. Później ich liczba oczywiście się zwiększała, a na poszczególne przedstawienia zapraszano też zorganizowane grupy z legnickich szkół, co odbywało się w ramach lekcji kultury i języka rosyjskiego. Były to jednak tylko pojedyncze epizody, a zasadniczo teatr należał do Rosjan.

Pomimo braku odpowiedniego budynku, na przestrzeni lat czterdziestych i pięćdziesiątych, polska administracja w mieście podjęła się kilku prób stworzenia w Legnicy teatru z prawdziwego znaczenia. Niestety bezskutecznie i finalnie w mieście działały wyłącznie zespoły amatorskie, organizowane przy organizacjach społecznych, spółdzielniach i zakładach pracy. Sytuacje ratowały też gościnne występy grup z innych miast (np. dużą popularnością cieszył się teatr z Jeleniej Góry). Do ich występów dochodziło najczęściej w kinie „Polonia” (później „Ognisko”), nazywanym niekiedy „kinoteatrem”.

Henryk Karliński

Jedną z amatorskich inicjatyw, która choć częściowo miała zapełnić tę nazbyt widoczną lukę w życiu kulturalnym miasta, był projekt podjęty przez Henryka Karlińskiego. W drugiej połowie lat pięćdziesiątych zainaugurował swoją działalność stworzony i prowadzony przez niego „Teatr Młodego Widza”. Pierwotnie działał przy Technikum Handlowym (dziś Zespół Szkół Ekonomicznych), a z czasem „opiekę” nad tym zespołem przejął Miejski Dom Kultury w Legnicy. W „Teatrze Młodego Widza” był jednocześnie reżyserem, kompozytorem muzyki, a i czasem także kostiumologiem. Brał również czynny udział w projektowaniu dekoracji, pisał teksty programów i zaproszeń okolicznościowych. O oprawę muzyczną przedstawień dbali chórzyści z „Madrygału”, którego twórcą także był H. Karliński. Do jego stałych współpracowników należeli, m. in.: Józef Spuła i Ryszard Zając.

Teatr Rapsodyczny w Legnicy

Jak wskazuje „Kronika Teatru Młodego Widza w Legnicy”, historia zespołu sięga stycznia 1956 r., kiedy H. Karliński zorganizował przy legnickim Technikum Handlowym mały zespół estradowy, działający pod nazwą „Teatr Rapsodyczny w Legnicy”.

Grupa uczniów pod wodzą swojego opiekuna, przygotowała program satyryczny pt.: „Cztery Łyki Ameryki”, składający się ze skeczy, fraszek i piosenek. Pierwszy występ (zaprezentowano tylko jeden skecz) odbył się w sali kina „Ognisko” w ramach obchodów Dnia Kobiet. Całość rewii zaprezentowano 29 IV 1956 r., w jako cześć artystyczną akademii pierwszomajowej w Technikum Handlowym. Obu przypadkach odbiór był bardzo pozytywny.

Na początek „Dwie blizny”

W maju 1956 r. zespół zmienia swoją nazwę na Teatr Młodego Widza, jednocześnie rozpoczynając przygotowania do nowego przedstawienia. Tym razem wzięto na warsztat komedię „Dwie blizny” pióra Aleksandra Fredry. Premiera tego spektaklu miała miejsce 15 XII 1956 r. Informacje o tym wydarzeniu trafiły na karty dolnośląskich dzienników („Gazeta Robotnicza”, „Słowo Polskie”).

W ciągu kolejnych kilku lat zespół przygotowuje cały szereg przedstawień dla legnickiej publiczności. Latem 1957 r. swoją premierę miała bajka „Legnicka królewna”, o której na łamach „Wiadomości Legnickich”, pisano: „To co pokazał ob. Karliński i jego zespół (…) każe wierzyć, że w Legnicy są talenty aktorskie i reżyserskie (…)”. W listopadzie tego samego roku zaprezentowana została operetka „Markiz de Carabas” (inny tytuł „Kot w butach”), a w lutym 1958 r. członkowie zespołu brali udział w przygotowaniu słynnego balu maskowo-kostiumowego „Bal w Seraju”, którego motywem przewodnim były „Baśnie tysiąca i jednej nocy”.

Ciekawym pomysłem, zrealizowanym przez zespół teatralny Karlińskiego w 1960 r., był spektakl pt.: „Jednak szata zdobi człowieka”, czyli pokaz mody starożytnej, przygotowany przy współpracy z uczniami Zasadniczej Szkoły Odzieżowej w Legnicy. Dosyć głośno było też o zaprezentowanej w 1961 r. sztuce „Surum”. Był to dramat historyczny opowiadający o słynnej bitwie z Mongołami z 1241 r.

Brak wsparcia

Zadowolone z pracy „Teatru Młodego Widza” były władze miasta, które w 1960 r. oczekiwały nawet od zespołu „(…) wydatnego rozwinięcia form scenicznych”. Za stawianymi trupie wymaganiami nie szły jednak pieniądze. W natłoku kłębiących się problemów zespół zawiesił swoją działalność kilka lat później.

Marek Żak – pracownik Muzeum Miedzi w Legnicy

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię