Legniccy policjanci zatrzymali 21-letniego kierowcę mercedesa, który jechał w stanie po użyciu środków odurzających oraz jego 28-letniego kolegę, przy którym znaleziono niemal 100 porcji handlowych metamfetaminy. O losie obu podejrzanych zdecyduje teraz sąd. Kierującemu grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara do 2 lat pozbawienia wolności, a pasażerowi kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
Przedwczoraj na jednej z legnickich ulic uwagę funkcjonariuszy zwrócił kierowca mercedesa, którego prędkość i ciągłe hamowanie utrudniało jazdę innym uczestnikom ruchu. Kiedy policjanci przystąpili do kontroli zauważyli, że mężczyzna unika kontaktu wzrokowego i jest nadmiernie pobudzony. Zapytany o to, czy zażywał jakieś środki odurzające odpowiedział twierdząco. Wstępne badanie wykonane narkotesterem potwierdziło, że 21-latek nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ wynik na zawartość substancji odurzających był pozytywny.
Nerwowe zachowanie pasażera wzbudziło u kontrolujących podejrzenie, że również on może mieć coś do ukrycia. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że 28-latek posiada woreczek ze skrystalizowaną białą substancją oraz szklaną lufkę z suszem roślinnym. Środki odurzające w postaci metamfetaminy i marihuany, przebadano i odpowiednio zabezpieczono. Dzięki czujności funkcjonariuszy niemal 100 porcji handlowych narkotyków nie trafi do obrotu, a obaj mężczyźni odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.
Kierowcy grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara do 2 lat pozbawienia wolności, a pasażer może najbliższe nawet na 3 lata trafić do zakładu karnego.
asp. Anna Grześków
