60 KFPP w Opolu. PROLOG

0
518

Nie byłoby Żadnego Festiwalu w stolicy polskiej piosenki bez (oprócz tych najważniejszych wykonawców) oprawy muzycznej, orkiestr, zespołów muzycznych, solistów instrumentalnych, aranżerów i DYRYGENTÓW wspomagających brzmienie i artystyczne walory każdego koncertu.

Ja w swym zachwycie tym Jubileuszem zapomniałem o NICH. Głęboki hołd, ukłon i wyrazy najwyższego PODZIEKOWANIA, w imieniu mojej Redakcji GAZETAPIASTOWSKA.PL, w imieniu koleżanek i kolegów redakcyjnych, którzy zwrócili mi uwagę – „Bolesław, a gdzie są Ci najważniejsi z ważnych – ORKIESRTY festiwalowe?”… SKŁADAM podziękowania dla wszystkich muzyków i dla Grzegorza URBANA, Zygmunta KUKLI, dla Orkiestry Polskiego Radia w Warszawie, dla solistów instrumentalnych w osobach: Anna Lemiszka, Maciej Sikała, Waldemar Dźwigaj i jeszcze raz dla WSZYSTKICH MUZYKÓW. Ale to nie wszystko, ponieważ 60 lat historii również dotyczy wielkich poprzedników, którzy prowadzili festiwale od strony muzycznej. Wśród wielu zapamiętałem Jerzego Maksymiuka i jego orkiestrę, byli także wielokrotnie obecni na festiwalu znakomity dyrygent Henryk Debich z Łodzi, Zbigniew Górny z Poznania, Stefan Rachoń, Alexander Maliszewski z zespołem Alex Band, Wojciech Trzciński, Bogusław Klimczuk, Tomasz Szymuś i wielu innych.
Telewizja Polska, jej kierownictwo, jak mi się wydaje wyciąga wnioski z obecnej sytuacji związanej z bojkotem TVP przez wielu artystów. Przekonany jestem, że już przyszły rok będzie przełomowy. Dla artysty Opole to zaszczyt, jak wspomniał już Kuba Badach. Moja wiara jest niezmierzona… Pamiętajmy – RÓBMY SWOJE!!! – w JEDOSCI SIŁA!!!

Bolesław Bednarz-Woyda

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię