Kiedy zaczniesz generować nadwyżki finansowe i podejmiesz decyzję, o tym że rozpoczynasz swoja przygodę z inwestowaniem, warto byś wiedział jakie pułapki na Ciebie czekają.
Mogą one niepostrzeżenie złapać Cię w swoje sidła. Bez względu na to w jakie aktywa inwestujesz możesz się potknąć z różnych powodów.
W tym artykule przedstawię 6 z nich.
1.) Brak edukacji.
Częstym błędem popełnianym przez początkujących inwestorów jest brak wiedzy. Pamiętaj zanim podejmiesz ryzyko ( bo inwestycje to nic innego jak obciążanie swoich oszczędności ryzykiem) dowiedz się wszystkiego co jest możliwe na temat aktywa, które chcesz kupić za ciężko zarobione pieniądze. Pamiętaj najpierw edukacja, a potem transakcja.
2.) Inwestowanie więcej pieniędzy, niż jesteś w stanie stracić.
Błąd niosący poważne konsekwencje, gdzie możesz skończyć zadłużony po uszy.
Czasem tak bardzo chcesz pomnożyć kapitał, że wkładasz w coś cały swój finansowy dorobek, nadwyżki, ale też poduszkę finansową i pieniądze na codzienne życie. A najgorszy pomysł na jaki możesz wpaść to inwestowanie na kredyt. Nie tędy droga. Zatrzymaj się i zmień kierunek myślenia. Określ sumę pieniędzy jaką możesz zainwestować i potraktuj ją jakbyś już jej nie miał. Po prostu licz się z tym że Twoja inwestycja może się nie powieść i wtedy stracisz zainwestowane fundusze. Pomnóż to co przeznaczasz na inwestycję, lub strać- ale niech to nie niesie ze sobą konsekwencji takich że nie będziesz miał co jeść do końca miesiąca , lub będziesz spłacał pożyczkę przez następne dwa lata.
3.) Brak dywersyfikacji
Czyli tzw. wkładanie wszystkich jaj do jednego koszyka . Wiem, że często inwestorzy maja swoje ulubione aktywo. Ja również mam.
Ale mam też świadomość, że trzymanie wszelkich inwestycji w jednym obrębie tematycznym spowoduje, że jeśli np inwestuję w akcje i rynki finansowe zaliczą spadki to stracę spory procent włożonych pieniędzy. Nie będę mieć tego drugiego źródła inwestycji, które przyniesie mi dochód, gdy na giełdach będzie krach. Różne aktywa zachowują się inaczej w konkretnych momentach cyklu koniunkturalnego.
Dlatego warto rozeznać się w różnych aktywach i najlepiej dobrać 3-4 które będą do siebie odwrotnie skorelowane, czyli kiedy jedne stracą, drugie zyskają- co spowoduje, że nie stracisz całego kapitału.
4.) Panic sell czyli sprzedawanie ze stratą/ kupowanie po zyskach
Błąd często występujący u tych inwestorów, u których emocje biorą górę nad rozsądkiem i wiedzą. Ludzie uwielbiają modne aktywa, tylko zapominają, że takie dobra są już po wzrostach, zatem nie są tanią okazją do wzbogacenia, tylko często są już przewartościowane. Błąd ten sprawia, że inwestując kupujemy po wzrostach, a gdy aktywo spada nie potrafimy utrzymać emocji na wodzy i sprzedajemy ze stratą, by jak myślimy w głowie „ocalić cokolwiek”. Żeby inwestycja miała szanse powodzenia i dobrego zwrotu- powinniśmy kupować dane aktywo- kiedy jest o nim cicho i nie ma informacji w mediach.Kiedy słyszymy na ulicy od sąsiada, który nie ma nić wspólnego z inwestycjami, że warto kupić np. złoto- miejmy na uwadze, że to jest właśnie najlepszy moment żeby to złoto sprzedać i zainkasować zysk.
Powinniśmy kupować wtedy gdy wszyscy się boją danego aktywa i są do niego zniechęceni, a sprzedawać kiedy jest euforia wśród inwestorów i kapitał do niego napływa.
5.) FOMO
FOMO to skrót od ang. fear of missing out i oznacza strach przed tym, co nas omija. Jest to choroba cywilizacyjna współczesności, która wiąże się z obawą, że coś naprawdę ciekawego i satysfakcjonującego dzieje się bez naszej wiedzy, natomiast inne osoby mogą w tym uczestniczyć. FOMO przeniosło się również na rynki inwestycyjne. Ty jako inwestor masz poczucie, że właśnie są np. wzrosty na Bitcoinie i działając pod wpływem emocji, kupujesz tak jak robi to przysłowiowa „ulica” na trendzie wzrostowym, bo obawiasz się, że właśnie stracisz okazję na zarobek życia. Zdroworozsądkowo powinno się poczekać na korektę, lub spadki danego aktywa. Prawda jest taka że okazje się zdarzają raz na jakiś czas. Jak nie wsiądziesz do tego pociągu, podjedzie następny.
6.) Inwestowanie pieniędzy, które będziemy potrzebować w najbliższej perspektywie czasowej.
Ostatni z sześciu głównych błędów, który przychodzi mi do głowy. Czasem tak bardzo chcesz zaistnieć w jakiejś inwestycji, że angażujesz cały kapitał, łącznie z tym który może być Ci potrzebny w najbliższym czasie. W pewnym momencie się okazuje, że musisz wyjść z inwestycji w którą dopiero co wszedłeś i wychodzisz z niej w najmniej odpowiednim momencie, realizując często stratę, tylko dlatego żeby odzyskać jakąkolwiek część kapitału.
Oczywiście nie są to wszystkie pułapki, w jakie dajemy się jako inwestorzy złapać podczas różnych dokonywanych przez nas transakcji. Ważne by pamiętać o zachowaniu zdrowego rozsądku i trzymaniu emocji na wodzy. „Chłodna głowa” to najlepszy doradca każdego z nas.
Jolanta Mensfeld-Niziołek
