Miejskie bity ze Zdroju

0
1740

Dwóch osiemnastolatków. Krystian jest Żar, Adrian z Sosnowca. Obecnie są wychowankami Zakładu Poprawczego w Jerzmanicach-Zdrój koło Złotoryi. Pracują, biorą udział w zajęciach, ale nie zapomnieli o swojej pasji: muzyce. „Koronawirusa” nagrali w zasadzie spontanicznie. Znaleźli dobre bity. Napisali tekst i numer trafił na You Tube.

Słuchają swojej muzyki, swoich składów. Krystian wśród ulubionych wymienia Bonus RPK, TPS, Murzyna. Adrian – Chada, TPS czy Bonzo. To, że czują taką muzę wynika nie tylko z ich młodego wieku. Mieszkają w blokowiskach.

– To nasze klimaty – mówi Krystian. – Piszę już dość długo. To muzyka naszego pokolenia.

Adrian, podobnie jak jego kumpel pisze teksty już od pewnego czasu. W Jerzmanicach-Zdroju rozpoczęli współpracę nad wspólnymi numerami i zanosi się na długofalowy projekt.
– Na bieżąco robimy nowe kawałki – mówi Adrian. – Szukamy inspiracji w tym, co nas otacza, w problemach naszych rówieśników. Reagujemy na to, co się dzieje wokół nas na świecie.

Każde pokolenie ma swoje dźwięki. Rock, punk, rap… Każda z tych form przekazu jest dobra, jeśli jest szczera, niesprzedana dyktatorom mód.
Krystian i Adrian są szczerzy, a także otwarci. Chętnie nawiążą współpracę ze składami z Dolnego Śląska i nie tylko. Zaproszą na koncert do Jerzmanic-Zdroju, powspółpracują z innymi muzykami przy nowych projektach.

Koronowirus

Adrian Oraczko (kontakt na FB Roberto Gestamide)

Ciężkie czasy nadeszły ziomek myj ręce siedź w domu i nie rób jaj sobie. Nastała pandemia, której się boje pomóżmy lekarzom i służbie zdrowotnej. Odpocząć w końcu od ciągłej pracy wrócić do domu tam gdzie rodacy. Usiąść w gronie rodzinnym przy stole nie uczyć się w domu a uczyć się w szkole. Podziękowania dla służby zdrowia ze walczy z tym dalej i nie chce się poddać. Mojej dziewczynie wręczam tu medal ze jest mądra i zasad przestrzega. Kocham Cię skarbie przetrwamy, co nasze musimy razem działać uważnie. Pokłon dla ludzi świętej pamięci, co musieli odejść przez wirus cholerny. Lecę z tym dalej pomyślcie ludzie czy warto wyjść z domu zarazić się gównem. Spójrzcie na to z drugiej strony ilu już jest ludzi zarażonych. Powrotu do zdrowia wszystkim, co walczą wiem ze te słowa i tak nie wystarcza. Wiedzcie ze jestem jesteśmy tu z wami będziemy walczyć i się nie poddamy. Tak na koniec dla całego świata przyjmijcie moje słowa otuchy zdrowia wam życzę by przetrwać to z twarzą nie zaznać nigdy braku bliskiej duszy

Krystian Rechul (kontakt na FB)

Dobre rady z koleżką daje nie wychodź z domu, ostrożny bądź dalej.
Jest to napisane dla najbliższych rodzin, dla mamy, babci, siostry i cioci.
Bądźmy jednością zwalczmy to wspólnie, nie dajmy się pandemii durnej.
Jeśli nie myślisz przypłacisz zdrowiem, nie lekceważ tego pomyśl o sobie.
Lekarstwa na to narazie nie mamy, jak w rok przetrwamy to się doczekamy.
Wszystkiego dobrego szczególnie zdrowia, dla wszystkich chorych i służby zdrowia.
Za pomoc i serce, które wkładacie w nierównej walce, którą wygracie za całe wsparcie dziękujemy bardzo każdej osobie, pomóc jest warto, w jedności drzemie potężna siła, trzeba się wspierać w tych trudnych chwilach, przestrzegajmy zasad, które teraz mamy tylko w ten sposób tą walkę wygramy.

A tutaj „Koronowirus” Krystiana i Adriana:

(msz)

Udostępnij
Poprzedni artykułKrotoszyce – Mała Ojczyzna
Następny artykułDar na 100

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię