Zielono-niebiesko-czerwoni wznowili zajęcia drużynowe. Na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy zameldowało się 23 graczy. Trener Radosław Bella na pierwszym treningu do dyspozycji miał 21 piłkarzy. Kamil Antonik i Andrzej Niewulis pracowali indywidualnie.
Nim zawodnicy wybiegli na murawę przeszli szereg badań i testów. Dzięki nim sztab szkoleniowy uzyska szczegółowe dane dotyczące tego, jak poszczególnie piłkarze realizowali indywidualne rozpiski podczas przerwy świąteczno-noworocznej i na jakim etapie się znajdują. Po pierwszej fazie testów – druga czeka drużynę we wtorek – zespół udał się na boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Grabskiego.
Mimo mroźnej aury zawodnicy nie kryli zadowolenia z powrotu do wspólnych zajęć. – Czuję się naprawdę dobrze po pierwszym tegorocznym treningu z drużyną. Pogoda nie ułatwia nam zadania, ale bardzo się cieszę z powrotu do Legnicy. Przerwa była długa, więc tym bardziej jestem zadowolony, że znów tu jestem – mówił schodzący z boiska po inauguracyjnych zajęciach Mehdi Lehaire.
Podobnego zdania byli także inni gracze. – Myślę, że za nami bardzo dobre zajęcia. Warunki nie były najlepsze, ale musimy dać sobie radę. Przed nami trochę czasu na przygotowania. Chcieliśmy już wrócić i trochę pograć. Dobrze wykorzystaliśmy przerwę w treningach, a teraz patrzymy już do przodu i dajemy z siebie sto procent – nie krył Michał Kostka.
We wspólnych zajęciach uczestniczyło 21 graczy. Z kolei Kamil Antonik i Andrzej Niewulis pracowali indywidualnie. W przerwie zimowej kadra pierwszego zespołu uszczupliła się o dwa nazwiska. Na półroczne wypożyczenia udali się Filip Chadała (Olimpia Grudziądz) i Daniel Stanclik (Znicz Pruszków).
Zielono-niebiesko-czerwoni bez problemów weszli w trening dzięki indywidualnej pracy wykonywanej podczas przerwy świąteczno-noworocznej zaplanowanej dla każdego z graczy przez sztab szkoleniowy. – Były to dobre zajęcia. Mimo przerwy w treningach drużynowych, nasza forma na pewno nie spadła. Na bieżąco realizowaliśmy nasze indywidualne rozpiski. Teraz będziemy pracować nad tym, by nasza forma wzrastała i byśmy stawali się lepszymi zawodnikami – podkreślał Wiktor Bogacz.
Na dobrą atmosferę towarzyszącą drużynie po powrocie do Legnicy zwracali uwagę przedstawiciele sztabu szkoleniowego. – Pierwszy trening miał charakter wprowadzający, odbywał się w dobrej atmosferze. Widać było entuzjazm, więc na pewno należy ocenić to na plus. Przez pierwsze trzy tygodnie, do rozpoczęcia obozu, będziemy skupiać się na naszym modelu gry i wprowadzaniu nowych elementów w sposobie grania – zaznaczył drugi trener Jędrzej Wichłacz.
PLAN PRZYGOTOWAŃ MIEDZI:
8.01 – start przygotowań,
13.01 – sparing w Libercu ze Slovanem,
20.01 – sparing w Głogowie z Chrobrym,
27.01 – sparing w Wałbrzychu z Odrą Opole,
29.01-9.02 – zgrupowanie w tureckim Belek (4 sparingi),
17.02 – inauguracja Fortuna 1 Ligi w Łęcznej.
Fot. Paweł Sasiela/miedzlegnica.eu
