11 lipca Legnicki Klub Gazety Polskiej zorganizował przy Pomniku Zesłańców Sybiru uroczystość ku czci ofiar ukraińskiego ludobójstwa 1939-1947 kierowanego przez OUN-UPA na Polakach i reprezentantach innych mniejszości narodowych II RP (Narodowy Dzień Pamięci ofiar ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939-1947 na obywatelach II Rzeczypospolitej – od 2016 r. decyzją Sejmu święto).
Oddano należną cześć Polakom poległym w walkach z banderowcami i Sprawiedliwym Ukraińcom,którzy często tracąc życie, ratowali polskich sąsiadów. Odczytano Apel Pamięci, złożono w deszczu kwiaty i zapalono znicze, odśpiewano pełną wersję hymnu narodowego, p.Arkadiusz Baranowski i p.Robert Żeleźny przybliżyli historię i skutki tego”ludobójstwa okrutnego” w którym zginęło ponad 100 tys. Polaków i tysiące reprezentantów innych narodowości. W uroczystości brało udział ok. 50 osób, w większości z: Legnickiego Klubu GP, grupy kibiców „Stara Wiara”, Prawa i Sprawiedliwości, Legnickiej Grupy Patriotycznej.
(rz)
Poniżej tekst o uroczystościach autorstwa Arkadiusza Baranowskiego:
Przed Pomnikiem Pamięci Polskich Zesłańców Sybiru 1940-1954 w Legnicy m.in: wraz z członkami „Prawa i Sprawiedliwości” komitet Legnica, członkami Klubu Gazety Polskiej Legnica, przedstawicielami legnickiego samorządu, przedstawicielami NSZZ „Solidarność”, Kresowianami i Kombatantami, kibicami ze Stowarzyszenia „Stara Wiara” Miedź Legnica uroczyście obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego na obywatelach II RP przez ukraińskich nacjonalistów.
‚W życiu narodów są momenty wspaniałe i chwalebne, ale jak pokazuje historia, są też czasy wielkich tragedii i niesamowitego okrucieństwa, kiedy to ludziom ludziom zgotowali straszny los. Taką straszną kartą w historii dwóch narodów: polskiego i ukraińskiego – jest okres II Wojny Światowej, w szczególności czas ludobójstwa dokonanego na obywatelach Rzeczypospolitej przez nacjonalistów ukraińskich we wschodnich województwach II RP.
Dwa lata…
… temu Sejm pierwszy raz w historii polskiego parlamentaryzmu, określił te wydarzenia mianem ludobójstwa i ustanowił dzień 11 lipca „Świętem Pamięci o Ofiarach Ludobójstwa OUN-UPA dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP”. Jesteśmy tutaj dzisiaj razem w 75 rocznicę tych okrutnych wydarzeń, nie po to aby wypominać, ale po to by pamiętać i modlić się za naszych rodaków, którzy ginęli całymi rodzinami myśląc o Tej najważniejszej, która nigdy nie zginie. Pamięć jest naszym narodowym zobowiązaniem wobec tych wszystkich pomordowanych na kresach II Rzeczypospolitej. Pamięć powinna być fundamentem dla pojednania między narodem polskim a ukraińskim. Jednak musi to być pamięć oparta na prawdzie historycznej. Nie można budować tożsamości narodu relatywizując historię.
Nie może być...
… symetrii ani znaku równości między zaplanowaną, okrutną czystką etniczną skierowaną w Polaków a polską samoobroną mającą na celu zatrzymanie tego „banderowskiego ludobójstwa”. Ofiary ludobójstwa OUN-UPA nie tylko unicestwiono fizycznie ale próbowana także wyrugować pamięć o Nich ze świadomości Polaków. Dokonać umyślnej zbiorowej amnezji o tamtych tragicznych i strasznych chwilach, szczególnie w czasach propagandy komunistycznej. Dzięki współbraciom Kresowianom i ich zdeterminowanemu świadectwu to się nie udało. Dziś pamięć o ofiarach Rzezi Wołyńskiej jest przywracana. Zawsze ważny jest impuls i wzorzec godny do naśladowania, ważne żeby był zgodny z wartościami chrześcijańskimi i zasadami moralnymi, a przede wszystkim powinien być oparty na prawdzie historycznej.
Przyjaźń…
… między Polską a Ukrainą można budować, tylko w oparciu o prawdę historyczną. A przypominać o tych strasznych czasach trzeba nie dla odwetu, ale dla pojednania. Musimy również pamiętać o braciach Ukraińcach, którzy w momencie próby nie poddali się zbrodniczej ideologii OUN-UPA. „Sprawiedliwi Ukraińcy” nawet za cenę własnego życia, nie zawahali się ratować Polaków. Niech pamięć o tych sprawiedliwych współbraciach Ukraińcach, będzie trwałym fundamentem przyjaźni polsko-ukraińskiej. Niech ta przyjaźń będzie nawiązaniem do tych wspaniałych czasów wielonarodowej i wieloetnicznej Rzeczypospolitej. Prymas Stefan kard. Wyszyński – mąż stanu,wielki polski patriota powiedział kiedyś: „Sztuką jest umierać dla ojczyzny, ale największą sztuką jest dobrze żyć dla niej” Kresowianie, obywatele wschodnich województw II RP, dokonali tej sztuki w obu przypadkach w całej rozpiętości, w najpiękniejszy sposób w jaki można sobie było wymarzyć- „arcypatriotycznie i arcypolsko”. Ginąć za ojczyznę całymi rodzinami, a w trudnych czasach dając świadectwo prawdzie o ludobójstwie, jednocześnie odbudowując na Ziemiach Zachodnich Polskę, – na przykład tutaj, na Dolnym Śląsku w Legnicy, tworząc na nowo Polskę i Polskość. Odtwarzając polską administrację, oświatę, kulturę, gospodarkę, zakłady przemysłowe. Jako przedstawiciel organizacji politycznej „PiS” oraz młodego pokolenia z całego serca dziękuje Kresowianom. Cześć i Chwała Bohaterom”
Arkadiusz Baranowski
Fot.arch. Andrzej Lorenc