Latem 1946 r., komuniści w Polsce poszli „na całość”. Referendum 30 czerwca wykazało ponad 80% poparcie dla opozycji. Samo sfałszowanie wyników przez sowieckich specjalistów („wyniki” po 2 tygodniach!) było niewystarczające.
W dniu 4 lipca 1946 r. doszło do zbrodni w Kielcach. W wyniku zorganizowanych działań: miejscowej Milicji Obywatelskiej, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ludowego Wojska Polskiego, twz. „aktywu robotniczego” z miejscowej fabryki SLH, śmierć poniosło ok. 40 Żydów (nie-komunistów). W pokazowych procesach skazano na śmierć (wyroki wykonane) 9 osób.
Oficjalnie oskarżono…
… o zbrodnię polskich antysemitów. Zbrodnia w Kielcach trwała długo, w każdej chwili mógł je przerwać miejscowy dowódca sowieckiego NKWD, czy obserwujący ją przez lornetkę komendant Urzędu Bezpieczeństwa major Sobczyński. Na miejsce nie dopuszczono dwóch księży katolickich, (potem aresztowani), ani prokuratora wojewódzkiego (potem aresztowany i więziony), którzy chcieli przerwać zbrodnię. Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie-sowiecka prowokacja, dokonywana rękami polskich kolaborantów. Od 4 lipca (przypadkowo….święto narodowe USA), wiadomości o zbrodni w Kielcach zdominowały inne informacje z Polski. Kwestia sfałszowania wyników referendum straciła na ważności, okupanci sowieccy (300 tysięcy Północnej Grupy Wojsk) „musieli” kontrolować „polskich antysemitów”.
Pośrednio…
… zdyskredytowano dostarczone przez polski rząd emigracyjny na potrzeby procesu norymberskiego dowody, że to Sowieci byli mordercami polskich oficerów w Katyniu, wiadomości z Kielc „przykryły” odrzucenie sowieckiego oskarżenia, że to Niemcy popełnili zbrodnię w Katyniu. Zgodnie z oczekiwaniem Sowietów dziesiątki tysięcy Żydów-nie-komunistów wyjechało do Palestyny i na Zachód. (polecam zainteresowanym – K.Kąkolewski „Umarły cmentarz”). W takiej ochronie propagandowej coraz brutalniej, z morderstwami i masowymi aresztowaniami włącznie, rozbijano PSL. Komuniści przejęli kontrolę nad SP. 1 lipca 1946 r. powołano b.dobrze uzbrojone, zradiofonizowane i zmotoryzowane grupy pościgowe, złożone z kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Ich dowódca, pod groźbą odpowiedzialności karnej, nie przerywał pościgu za wykrytym oddziałem powstańców. Wydawał rozkazy wszystkim formacjom siłowym na terenie pościgu.
Nowa taktyka…
… i lepsza praca agentury zaczęła skutkować coraz większymi stratami niepodległościowców-Żołnierzy Wyklętych. Tymczasem z dniem 1 lipca 1946 r. Legnica przestała być starostwem grodzkim i weszła w skład powiatu jako miasto wydzielone (do 1950 r.), co negatywnie odbiło się w tym czasie na jej rozwoju. W Radzie Miejskiej (mianowanej przez partie kolaboranckie, nie wybieranej przez legniczan) do istniejących czterech komisji (komisji społecznej, finansowo-budżetowej, oświatowej i lokalowej) doszła w lipcu osiedleńcza. Raz w miesiącu Prezydent Legnicy składał sprawozdanie przed Radą, przyjmował do realizacji polecenia i wnioski. Warto zaznaczyć, że od lipca 1946 r. zaczął się ogromny wzrost liczby członków legnickiej komunistycznej PPR z 757 w czerwcu (w tym miesiącu chwilowy spadek) do 880 w lipcu i do 1022 w sierpniu.
Moim zdaniem…
… był to przede wszystkim masowy napływ konformistów i karierowiczów, którzy przekonali się, że komuniści, mimo minimalnego poparcia społecznego, mocno trzymają władzę pod „parasolem” sowieckim. W sierpniu 1946 r. wśród członków komunistycznej młodzieżówki (ZWM) wielu należało do struktur siłowych: 110-do ORMO, a 48 do MO. W lipcu zaczęły się masowe wysiedlania legnickich Niemców koleją, wysiedlono ich ponad 3600-ich liczba spadła do 9168. Wraz z Niemcami wyjechali ich księża (za wyjątkiem jednego), polscy księża: Tadeusz Łączyński, Jan Winiarski i Onufry Stankiewicz przejęli katolickie świątynie. Od lipca (po zajściach w Kielcach) zaczęły się wyjazdy Żydów z Legnicy poza Polskę. Natomiast w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku w Legnicy osiedlono 16288 Polaków: wypędzonych z Kresów i migrantów z Polski centralnej. W 2 połowie 1946 r. nastąpił wzrost liczby urodzonych dzieci –do średnio 85 miesięcznie, liczba przypadków śmierci spadła do średnio 37. W lipcu 1946 r. Zrzeszenie Kupców Polskich w Legnicy nadzorowało 573 placówki: 240-spożywczych, 72-galanteryjnych, 51-gastronomicznych. Zaś w sierpniu Fabryka Konfekcji Męskiej wyprodukowała pierwsze partie ubrań roboczych i…. spódniczek dziewczęcych.
Robert Żeleźny
Fot. Renata Szpyra