KUKUŁKI NOCĄ podrzucają worki

0
502

Każdego dnia, zaś szczególnie w weekendy i ich zakończenie, nieznane nikomu, (a może i znane?) KUKUŁY znoszą do zasieku  śmieciowego, czytaj  (zabrzmi bardziej elegancko) recyklingowego miejsca sortowania odpadów – duże, małe, malusieńkie  WORY, WORKI, WORECZKI z tym co się nazbierało w okolicznych legnicko  „rynkowych” i z pobliskich ulic miasta w lokalach gastronomicznych.

Worki zawierają opakowania, plastikowe i kartonowe, resztki jedzenia, czasem to czego się nie sprzedało.  Słynny ZASIEK, nazwę go KUKUŁCZYM GNIAZDEM, położony jest z tyłu balkonowca, bloku położonego przy promenadzie ul. Najświętszej Maryi Panny  w którym mają swe podwoje trzy lokale gastronomiczne.

ZASIEK służy tym lokalom jak i mieszkańcom posesji oraz mieszkańcom jednej z części Rynku. KUKUŁY przychodzą późnym wieczorem albo nocą, podrzucają wspomniane czarne albo granatowe WORY i sp….ją, aby ich nikt nie widział.

Mieszkańcy, do których kompetencji należy zasiek są bezradni. Proceder  podrzutków jest aktywny i trwa od lat. Pochodzą one z lokali wspomnianych wyżej (RYNEK I OKOLICE).  Za wywóz śmieci, ich sortowanie płacą wspólnoty mieszkaniowe.  W ścisłym centrum miasta  kwitnie od lat śmierdzący interes podrzucania śmieci i odpadów, które nie mieszcząc się w kontenerach stanowią tło współczesnej sztuki śmieciarskiej.

Dla miłośników tejże branży podpowiedź – najlepiej zajrzeć tutaj na tyły RYNKU w poniedziałki rano, będą super doznania artystyczno-zapachowe.  Kukułkom podpowiem: jak miejsca nie starczy zostawiajcie woreczki pod legnicką „komunalką”.  Wspólnota od lat monituje o wybudowanie zamykanego zasieku, ale bezskutecznie.  Nie tak dawno sąd uchylił nałożone na mieszkańców kary za niesortowanie odpadów i ich nadmiar.  Kukułom podpowiem, że założono monitoring rejestrujący  skąd pochodzą  woreczki.

Bolesław Bednarz-Woyda

Fot. Marek Szpyra

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię