Nie wiem, możliwe, że się komuś narażę – TECZOWY RUCH toleruję, ale nie ma miejsca w społeczeństwie dla TĘCZOWEJ CHULIGANERII!!!
Organizowanie happeningów z użyciem środków wyrazu na symbolach religijnych to nawet dla mnie, nie wierzącego i nie praktykującego – PROFANACJA! Agresją i nie szanowaniem zasad w życiu społecznym ta garstka TĘCZOWEJ CHULIGANERII wyrządza olbrzymie szkody samemu ruchowi. Policja i tak potraktowała ich łagodnie. Szanujmy się wszyscy nawzajem, tolerujmy się, ale nie wykraczajmy poza kanony uczciwości. Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem. Pozdrawiam wszystkich.
Bolesław Bednarz-Woyda