Metody oszustów ewoluują, ale ich cel pozostaje ten sam – wyłudzenie pieniędzy od niczego niepodejrzewających osób. Jedną z najczęściej stosowanych przez nich metod jest wysyłanie wiadomości SMS lub korzystanie z komunikatorów, w których podszywają się pod nasze dzieci lub bliskich. Popularny schemat „Mamo, to mój nowy numer” ponownie pojawił się wśród mieszkańców.
Tym razem jednak próba oszustwa nie zakończyła się sukcesem, ponieważ osoba, do której skierowano wiadomość, zachowała czujność i szybko zorientowała się, że to próba wyłudzenia.
Jak działa schemat „Mamo, to mój nowy numer”?
Oszuści wysyłają wiadomość SMS lub kontaktują się za pośrednictwem komunikatorów, udając nasze dzieci, rodzeństwo lub innych bliskich. W wiadomości najczęściej można przeczytać coś w rodzaju: „Hej mamo, to mój nowy numer. Napisz do mnie teraz.”
W kolejnym etapie, po nawiązaniu kontaktu, oszuści przedstawiają rzekomy problem – najczęściej chodzi o pilną potrzebę finansową, np. uszkodzony telefon, kłopoty zdrowotne lub inne sytuacje wymagające szybkiego przelewu pieniędzy. Ich celem jest wzbudzenie emocji i presji czasu, co może sprawić, że ofiara nie zweryfikuje otrzymanej informacji.
W jednym z ostatnich przypadków, wiadomość trafiła do osoby, która szybko zorientowała się, że ma do czynienia z próbą wyłudzenia. Jak się okazało, dziecko tej osoby było w tym samym pomieszczeniu, co pozwoliło natychmiast zweryfikować, że wiadomość nie pochodzi od prawdziwego nadawcy. Niestety, nie zawsze sytuacja jest tak klarowna. W przypadku osób, których dzieci mieszkają daleko lub nie są w danym momencie osiągalne, oszustwo może wydawać się wiarygodne.
Dlaczego ta metoda jest skuteczna?
Metoda „Mamo, to mój nowy numer” opiera się na wzbudzeniu zaufania i emocji. Oszuści liczą na to, że:
- Ofiara nie zadzwoni, by zweryfikować numer.
- Pod presją chwili zareaguje emocjonalnie, np. martwiąc się o bliską osobę.
- Nie zauważy drobnych szczegółów wskazujących na oszustwo, np. brak polskich znaków w wiadomości lub nietypowy styl pisania.
Jak się chronić przed oszustwami?
Dolnośląscy policjanci apelują o ostrożność i przestrzeganie kilku podstawowych zasad:
- Zawsze weryfikuj nadawcę – jeśli otrzymasz wiadomość z prośbą o pieniądze lub inną pomoc, zawsze skontaktuj się z rzekomym nadawcą, używając wcześniej znanego numeru telefonu.
- Nie działaj pod presją – oszuści celowo wprowadzają atmosferę pośpiechu. Zachowaj spokój i przemyśl swoją decyzję.
- Rozmawiaj z bliskimi – ostrzeż swoją rodzinę, szczególnie osoby starsze, przed tego typu metodami oszustwa.
- Zgłaszaj podejrzane sytuacje – każdą próbę oszustwa należy zgłosić Policji, co pozwala na skuteczniejsze ściganie sprawców i zapobieganie kolejnym przestępstwom.
Choć wiele osób potrafi rozpoznać próby oszustwa, przestępcy nadal bazują na naiwności, nieświadomości lub emocjach swoich ofiar. Pamiętajmy, że każda chwila zastanowienia i weryfikacji może uratować nas przed stratą pieniędzy.
Dolnośląscy policjanci przypominają, że czujność i zdrowy rozsądek to najlepsze narzędzia w walce z oszustwami. Oszuści nadal próbują swoich sił, podszywając się pod naszych bliskich, ale to od nas zależy, czy ich plany zakończą się sukcesem. Apelujemy o rozwagę, szczególnie w sytuacjach, które wiążą się z prośbami o przelewy pieniężne.
Dbajmy o siebie nawzajem i nie dajmy się oszukać!
asp. szt. Katarzyna Mazurek