W prawicowej, nie ukrywam, telewizji usłyszałem wypowiedź, która usiłuje wyjaśniać nieracjonalne pozornie zachowanie KOalicjantów wyrażane słowami podobnymi do tekstu dokładnego i skrupulatnego czy tam szczegółowego i wnikliwego.
Powiedziano, że zbliżone do opisanych w poprzednim felietonie wypowiedzi – poniżające i zniesławiające – tworzone i nagłaśniane są po to, aby tych niezdecydowanych albo zagubionych ostrzec. Ale i zjednać.
Paradoks…
…taki: zbliżanie przez ubliżanie.
Mają oni, ci Polacy, co wychodzą z nor – przejąć się tym, aby nie przylgnęła do nich ewentualna inwektywa, ustrzec się tego, żeby nie znaleźli się po niewłaściwej stronie, by nie policzono ich w grono przegranych. Odtrąconych.
Uważajcie, mówi do nich dokładny (ale i inni też), aby nie rozpoznano w was antysemitów i faszystów. Albo, gorzej – przeciwników aborcji. Zgroza!
Żeby nie obciążono was, właśnie was – za brunatnienie Legnicy i Polski. A może i nawet Europy!
Wystrzegajcie się tamtych, gdyż towarzystwo alfonsów i bandziorów to towarzystwo niewłaściwe.
Bądźcie przezorni, żeby nie uznano was za motłoch wzniecający pogromy i tumulty przeciw bezbronnym i niewinnym jak wtedy w Kielcach.
W żadnym razie nie możecie zaryzykować uznania za przeciwników Unii Europejskiej – wiecie jakie to zacofane i obciachowe.
Jeszcze długo na Europę będzie silny hajp, więc przyłączanie się do tamtej ferajny wykluczy was z życia na poziomie. To pewne! Szkoda by była.
Najlepiej pozostańcie w tych swoich norach w drugiej turze i tam siedźcie do zamknięcia wyborczych lokali.
Oddanie głosu na bufona i krętacza może wam tylko zaszkodzić. Macie to szczęście, że kryptonazista i cham nie weszli do drugiej tury. Został tylko on – ten cwaniak, więc będzie wam łatwiej. To zresztą i tak nie był i nie jest wasz kandydat.
C’nie?
Zostawcie przegrywa z tymi jego belwederskimi zachciankami.
A cały jego pożałowania godny elektorat to mierzwa, z którą lepiej się nie mieszać.
Tak wam się radzi. Dobrze radzi.
Zrobicie zresztą jak będziecie chcieli, żeby tylko nie było, że was nie ostrzegano.
Najlepiej, gdybyście oddali swoje głosy, niepotrzebne i tak zresztą, gdyż pewnie idziemy po zwycięstwo – na naszego kandydata.
Żebyście przyłączyli się do nas i przyłożyli rękę do naszego zwycięstwa!
Jest…
…w tej metodzie szaleństwo. Chyba tylko tyle im zostało.
Adam Kowalczyk