Jakże ten świat jest poskładany… jak klocki LEGO. Zanurzam się teraz w nurt rwący i porażający swym metalowym dźwiękiem, który polega na ekspozycji decybeli, wokalu i solowych partii gitarowych przy zdecydowanym akompaniamencie bębniarza – perkusisty.
Uszy muszą odpocząć, potrzebuje czegoś zdecydowanie co zneutralizuje wcześniejsze doznania dźwiękowo wirtualne i zaakceptowane przez moje duchowe wnętrze
W realnej rzeczywistości tu i teraz, gdy wspominam moją krotką współpracę z heavy metalowym AC/DC, a było to w roku 1980 bodajże w grudniu, później jeszcze raz, po jedenastu latach w sierpniu 1991 pracując w ekipie obsługującej koncerty w Monachium.
AC/DC…
…to nie tylko heavy metal, sam zespół twierdzi, że ich styl to rock and roll, hard rock, blues rock, nie mniej ich muzykę i charakter wykonawczy sklasyfikowano jako wspomniany haevy metal. Przypominam sobie zorganizowaną po koncercie w hali olimpijskiej skrzynkę piwa oraz kilka butelek Walkera. Jako dostawca trunków i asystent na każdą chwilę wtrąciłem swoje trzy grosze na temat muzykalności Niemców.
Otworzyli się…
…na wspomnienia, na rozmowy w temacie niemieckiej mentalności muzycznej, ktoś powiedział i podsumował – ich muzyka (Niemców) ma swoje „rodzynki”. Wymienił ktoś zespół „Magdeburg” grający progresywnego i epickiego rocka z lat 70-tych i później 80-tych. Ja zagaiłem, zmieniając zakres dyskusji, o nasze, polskie przeboje, te z innej paczki, a więc piosenki itd. Początkowo lekka irytacja, ale zapytałem, czy podczas golenia też są w programie utwory bardziej liryczne, bowiem polskie kompozycje i utwory wokalne są takie, że mając nawet dobrą muzyczną pamięć nie zaśpiewasz ich przy goleniu. Rozbawiło to Angusa i Briana oraz technicznych ludzików…
- Zaśpiewaj coś – zaproponowali.
- Nie potrafię, poza tym tytuł utworu, który zapamiętałem brzmi „Tango z różą w zębach”.
Albo źle wypadł mój angielski albo… w tym momencie salwa śmiechu przy inscenizacji dwóch technicznych plus flaszka Walkera tańczących tango. („Tango”, nagroda jury na XI KFPP w Opolu dla Łucji Prus ). Za chwilę też dodałem:
- W Polsce w środowiskach młodzieżowej społeczności panuje stale wzrastająca METALOMANIA.
Naiwne, ale spodobało się chłopakom słówko „metalomania”.
Zagrają?
Z pewnych, zaufanych źródeł dowiedziałem się, że zespół podczas trasy europejskiej zagra jeden koncert w Polsce w 2025 r.
Bolesław Bednarz-Woyda
Na zdjęciu: Płyta ze zbiorów autora tekstu.
Znam autora od 1975 roku. Znam jego energiczny charakter i nie mam wątpliwości, że może dać przewagę nie tylko Yangusowi, ale także innym fajnym chłopakom. Artykuł został napisany z niepohamowaną energią. Od razu mam ochotę posłuchać metalu! Życzymy autorowi zdrowia i tej samej młodzieńczej energii, jaką niesie nam ten tekst!
AC/DC w Polsce…. To by było coś.
👍👍👍
Dziękuję Vladimirowi za komentarz, wspominam nasze trasy koncertowe w Polsce… Pozdrawiam gorąco Przyjacielu.