Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej Oldbojów pod Patronatem Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka już tradycyjnie zgromadził na zielonej murawie znakomite grono piłkarskich postaci, zawodników, trenerów wielu dolnośląskich drużyn.
Tym razem grano w formule plus 45 i plus 60, choć w finałowym meczu roczniki nieco się wymieszały. A emocji nie brakowało.
Wrocławscy Piłkarze 50Plus i Stowarzyszenie FAN jak już robią turniej to mucha nie siada. Idealnie przygotowany obiekt Stadionu GEM, eleganckie stroje piłkarskie, profesjonalni sędziowie. Choć to turniej oldboji, to nawet zapełniły się trybuny. Nic dziwnego. Nazwisk znanych z piłkarskich boisk – polskich i europejskich – nie brakowało. Romuald Szukiełowicz, Zbigniew Mandziejewicz, Remigiusz Jezierski wymieniać można długo. Nie zabrakło jednego z najlepszych piłkarzy wśród kolarzy czyli reprezentanta Polski w kolarstwie Henryka Charuckiego.
Jak Zbigniew Mandziejewicz wyjdzie na boisko wkurzony…
A już jeśli chodzi o rangę wydarzenia to wystarczy wspomnieć generała Janusza Ornatowskiego, niezrównanego na polu karnym, czy Andrzeja Matejuka, najważniejszego policjanta, który tym razem z powodu kontuzji skupił się na wspieraniu kolegów zza linii bramkowej.
Przy organizacji…
…turnieju pracowało wiele osób, ale sprawnie pracujące biuro zawodów to domena Gerarda Sobka i Mariusza Żebrowskiego.
Biuro zawodów
Panowie Burzec i Łuczak coś wypatrzyli w trawie
Silna grupa
Oldboje „po pięćdziesiątce” w większości są już raczej w okolicach sześćdziesiątki, a niektórzy mają siedemdziesiąt lat! Gdzie są granice? Nie ma! Gra się do ostatniej minuty meczu, do gwizdka sędziego. Na co dzień wszyscy są zaangażowani zawodowo, rodzinnie, tak jak każdy. Ale na boisko oddają całe zdrowie piłce. Zdzisław Bury, Bogdan Jodłowiec, Zdzisław Burzec, Leszek Łuczak, Tomasz Wilczyński, Robert Miazgowski, Janusz Kuczyński, Renato Dżugaj, Janusz Błaszczak. Ech, ze dwie mocne jedenastki można by było zmontować z ekipy, która zagrała na Międzynarodowym Turnieju Piłki Nożnej Oldbojów.
Najlepsi Oldboje 45, ci nowojorscy
Renato Dżugaj w świetnej formie
Generał Janusz Ornatowski z arbitrami Magdaleną Pielas i Wojciechem Pleszem
Takie turnieje…
…to oczywiście okazja do spotkań i ciekawych rozmów. Remigiusz Jezierski, znany piłkarz, szef piłkarskich klubów biznesu, żartował, że znowu jest w towarzystwie, gdzie może być jednym z najmłodszych piłkarzy. Turniej z zainteresowaniem obejrzał także Pan Robert Pawliszko, zastępca dyrektora Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego, wspierającego Turniej.
Tańczący z piłką
Turniej wsparło Miasto Wrocław i Prezydent Jacek Sutryk, Stadion Gem oraz ZK Group sp z o.o. i jej prezes Zbigniew Korzeniowski, Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego, a także Marcin Przychodny – dyrektor Stadionu Miejskiego.
Po ciężkich meczach zasłużony posiłek
Dyrektor Robert Pawliszko z Małżonką, Remigisz Jezierski i Wojciech Świderski omawiają turniej
– Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomogli, a również kolegom zaangażowanym w organizację oraz wszystkim zawodnikom i kibicom – podsumowuje Janusz Ornatowski. – Już dziś zapraszamy na kolejny turniej w przyszłym roku, mam nadzieję, że w tym samym miejscu.
Wyniki:
Wrocław – Kijów 4:3 oraz 0:0
Nowy Jork – Wiedeń 6:1
Finał Oldboje „45” – Oldboje „60” 5:1
Wrocław: Ornatowski, Szukiełowicz, Dżugaj, Jodłowiec, Swiderski, Żebrowski, Sobek, Mandziejewicz, Jabłoński
Kijów: Burzec, Jackiewicz, Charucki, Bury, Wilczyński, Babczyński, Łuczak, Woźniak, Słowiński.
Berlin: Matusz, Zwierz, Wolfinger, Domagała, Fotuma, Smysłowski, Wysocki, Skrzypacz, Cieślik, Mucha, Rosiak.
Nowy Jork: Żmudziński, Kuczyński, Jagiełło, Grochowski, Grabowski, Komarnicki, Obłocki.
Wiedeń: Jezierski, Janik, Lizak, Grzywacz, Wróbel, Miazgowski, Błaszczak, Przybyła.
Trener Szukiełowicz wręcza puchar młodemu, utalentowanemu Mandziejewiczowi
Panowie Burzec i Łuczak coś wypatrzyli w trawie
Zasłużony puchar dla Generała Janusza Ornatowskiego
tekst i zdjęcia Marek Szpyra
