Fifty fifty…

0
918

Mecz 4. kolejki Fortuna 1 ligi sezon 2021/22 Miedź Legnica – Skra Częstochowa 1:1. Pierwsze  stracone punkty legniczan.

Miedź Legnica od samego początku przeważała na boisku, czego przykładem była sytuacja z 13 minuty, kiedy to po środkowaniu Jona Aurtenetxy z prawej części boiska z rzutu wolnego Krzysztof Drzazga strzelił w światło bramki, lecz jego uderzenie obronił bramkarz Skry – Mateusz Kos. Ten sam piłkarz dobijał z woleja, lecz ten strzał również znalazł się w rękawicach bramkarza gości. Parę minut później Drzazga znowu próbował swoich sił, ale tym razem trafił niecelnie nad poprzeczkę. Pierwsze zagrożenie na bramkę gospodarzy miało miejsce w 19 minucie meczu, kiedy to obok bramki Pawła Lenarcika trafił Piotr Nocoń. Na odpowiedź Miedzi nie trzeba było długo czekać, bowiem zaraz po tej akcji Skry dobrą okazję na objęcie prowadzenia dla gospodarzy miał Krzysztof Drzazga, który po podaniu z prawej strony Marcina Garucha trafił głową w sam środek bramki i taki strzał również nie stanowił większego problemu dla dobrze ustawionego bramkarza gości. W 25 minucie Piotr Nocoń po raz kolejny uderzył w boczną siatkę. Po poł godzinie gry Nemanja Mijusković po podaniu Marcina Garucha również trafił tylko w boczną siatkę. Za 10 minut swoich sił spróbował nowy nabytek Miedzi sprowadzony latem ze Stomilu Olsztyn – grający na lewej obronie Jurich Carolina, który oddał strzał, ale piłka odbiła się od jednego z piłkarzy Skry i gospodarze mieli z tej sytuacji tylko rzut rożny. Tuż przed przerwą gospodarzom udało się objąć prowadzenie. Jurich Carolina dośrodkowywał, jednak piłka odbiła się od jednego z obrońców Skry i spadła prosto pod nogi, grającego niegdyś w Athleticu Bilbao czy Celcie Vigo, Jona Aurtenetxy, a ten dośrodkował na główkę do Krzysztofa Drzazgi, który już po raz piąty w tym sezonie wpisał się na listę strzelców w Fortuna 1 lidze.

Na początku drugiej części spotkania gospodarze chcieli podwyższyć swoje prowadzenie, jednak ta sztuka się im nie udała. Wykorzystali to goście, którzy w 58 minucie strzelili wyrównującą bramkę. Maciej Mas po wrzucie z autu odegrał do Marcina Stromeckiego, a ten uderzył na bramkę sprzed pola karnego, na domiar złego dla gospodarzy piłka odbiła się jeszcze od nogi Jona Aurtenetxy i w taki to sposób Paweł Lenarcik został pokonany, choć miał już piłkę na ręce. Za parę minut okazję na ponowne prowadzenie dla gospodarzy miał Krzysztof Drzaga, jednak strzał z ostrego kąta z prawej strony obronił Mateusz Kos. Na 13 minut przed końcem wprowadzony z ławki Mehdi Lehaire po podaniu Marcina Garucha trafił do siatki, lecz znajdował się na pozycji spalonej i gol nie mógł zostać uznany. Pod sam koniec meczu goście mogli objąć prowadzenie, bowiem sam na sam wyszedł Maciej Mas, lecz Paweł Lenarcik wybiegł mu naprzeciw i złapał piłkę.

Miedź Legnica – Skra Częstochowa 1:1 (1:0)

 

Bramki: Krzysztof Drzazga (45’) – Marcin Stromecki (58’)

 

Żółte kartki: Damian Tront (80’) – Oskar Krzyżak (12’), Piotr Nocoń (54’)

 

Sędziował: Paweł Malec (Łódź)

 

Asystenci: Michał Gajda, Maciej Śliwiński

 

Widzów: 2 631

 

Miedź: 1. Paweł Lenarcik – 6. Szymon Matuszek, 7. Marcin Garuch, 10. Maxime Dominguez, 11. Krzysztof Drzazga (65’ 59. Mehdi Lehaire), 13. Jon Aurtenetxe, 18. Kamil Zapolnik (77’ 9. Michał Bednarski), 20. Damian Tront (82’ 80. Hamza Bahaid), 23. Jurich Carolina, 25. Nemanja Mijusković, 70. Maciej Śliwa (65’ 22. Szymon Stróżyński)

 

Rezerwowi: 31. Mateusz Abramowicz, 17. Mateusz Kaczmarek, 24. Michał Pojasek, 27. Bruno Garcia Marcate, 87. Ruben Hoogenhout

 

Skra: 33. Mateusz Kos – 4. Adam Mesjasz, 6. Marcin Stromecki, 7. Piotr Nocoń (79’ 24. Dominik Bronisławski), 8. Rafał Brusiło, 9. Maciej Mas, 11. Mikołaj Kwietniewski, 18. Łukasz Winiarczyk, 20. Szymon Szymański (46’ 25. Przemysław Sajdak), 21. Oskar Krzyżak, 23. Dawid Niedbała (73’ 17. Krzysztof Napora)

 

Rezerwowi: 1. Nikodem Sujecki, 3. Filip Arak, 10. Dawid Wojtyra, 15. Kamil Lukoszek, 16. Bartosz Baranowicz, 29. Oskar Krawczyk

Przygotował

Mateusz Cieślik

 

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię