Z Arkadiuszem Blochem, prezesem Stowarzyszenia RAZEM DLA POLKOWIC rozmawia Marek Szpyra.
– Dlaczego powstało stowarzyszenie Razem dla Polkowic?
– U podstaw założenia stowarzyszenia Razem dla Polkowic pojawiła się chęć stworzenia miejsca do rozmowy z mieszkańcami o sprawach naszej gminy. Dziś mamy głębokie przekonanie, że polkowiczanie nie zawsze mają rzetelne informacje o tym, co się dzieje w mieście, w którym mieszkają bardzo często od wielu lat. Sam jestem rodowitym polkowiczaninem, który rozumie jak istotne jest to, by ludzie w swoim mieście czuli się po prostu dobrze. Dziś tego brakuje. Z tej potrzeby powstało stowarzyszenie Razem dla Polkowic jako miejsce dla wszystkich chętnych z jednej strony zaangażować się w sprawy gminy, a z drugiej pomóc w realizacji dobrych pomysłów, których już teraz nam nie brakuje.
Naszym podstawowym celem jest to, by polkowiczanie w swojej gminie poczuli się znowu jak w domu. Nie chcemy tej wrogości i podejrzliwości jaka panuje wśród nas od paru lat. Chcemy, byśmy mogli na nowo ze sobą rozmawiać i razem kształtować przyszłość naszej wspólnej, malej ojczyzny.
– Jakich ludzi spotkamy w Stowarzyszeniu, kto może pomóc w jego rozwoju?
– Razem dla Polkowic to stowarzyszenie ludzi aktywnych. Cieszymy się, że są z nami osoby z doświadczeniem samorządowym. Uważam, że jest to nasz atut. Połączenie doświadczenia z młodzieńczą dynamiką i otwartością na zmieniający się świat zawsze daje pozytywne efekty. Są z nami reprezentanci równych środowisk. Lista jest długa – są to pracownicy oświaty, służby zdrowia, przedsiębiorcy, osoby z obszarów wiejskich, aktywni przedstawiciele młodego pokolenia czy energiczni emeryci. Są to oczywiście osoby o różnorodnych poglądach, natomiast jednoczą nas Polkowice. Sami tu mieszkamy, jesteśmy stąd. Rozmawiamy z przedstawicielami stowarzyszeń, zarządami osiedli, naszymi sąsiadami. Wartość, która nas łączy to przyjazna, dobrze zarządzana i mająca pomysł na siebie gmina Polkowice.
– Warto angażować się w nowe przedsięwzięcie?
– Już pierwsze miesiące działalności rozwiały nasze wątpliwości czy warto tworzyć nowy podmiot. Z każdym tygodniem w stowarzyszeniu pojawiają się nowe osoby gotowe, by rozpocząć współpracę. Ich motywacja jest naprawdę bardzo różna. Z jednej strony szukają dla siebie miejsca do zaangażowania, a z drugiej widzą, że przeszłość jak i teraźniejszość w naszej gminie nie spełnia do końca ich oczekiwań. Oni wiedzą, że chcą się stać na nowo partnerem do dyskusji w sprawach naszej gminy. Sam jestem zaskoczony, że ludzi, którzy interesują się tym co dzieje się dookoła jest tak wielu. To mnie motywuje, by z jeszcze większą otwartością spoglądać na pomysły polkowiczan. To naprawdę budujące!
Mamy wiele planów dotyczących każdej sfery społecznej. Grzechem byłoby nie wykorzystać potencjału ludzi, którzy sami i tak ochoczo garną się do pracy. O naszych kolejnych krokach będziemy szeroko informować już wkrótce.
– Dziękuję za rozmowę.
Fot. (arch. A.B)
