Niecodzienną interwencję podjął policjant legnickiej drogówki, gdy na jednej z ulic miasta podjechał do niego kierujący samochodem, który zdenerwowanym głosem oświadczył, że jego żona źle się czuje. Mundurowy stanął na wysokości zadania, włączył sygnały świetlne i dźwiękowe i bezpiecznie doprowadził pojazd z kobietą, której życie jak się okazało, było zagrożone, do szpitala w Legnicy.
Kilka dni temu do policjanta kończącego obsługę zdarzenia drogowego na jednej z ulic w Legnicy podjechał mężczyzna i wręcz krzycząc przerażonym głosem poprosił funkcjonariusza o pomoc. Oświadczył, że jego żona bardzo źle się czuje i chyba ma zawał, więc jadą do szpitala. Kobieta uskarżała się na bóle w okolicy klatki piersiowej. Z uwagi na to, że mężczyzna nie znał topografii miasta, a stan kobiety zagrażał jej życiu, funkcjonariusz niezwłocznie powiadomił o wszystkim dyżurnego jednostki. Następnie włączając sygnały świetlne i dźwiękowe dokonał eskorty pojazdu, który jadąc bezpośrednio za radiowozem przez zatłoczone miasto, dojechał bezpiecznie do szpitala w Legnicy.
Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji funkcjonariusza, udzielono niezbędnej pomocy lekarskiej kobiecie, której życie jak się okazało było zagrożone.
Pamiętajmy, że uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdowi uprzywilejowanemu, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
asp. Krzysztof Oleniacz