Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego jaworskiej jednostki zatrzymali 27-latka, któremu udowodnili włamanie do piwnicy w jednym z bloków na terenie miasta. Policjanci odzyskali skradziony rower, który wrócił do prawowitego właściciela. Zatrzymany usłyszał już zarzut. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek 9 sierpnia br. dyżurny jaworskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o włamaniu do piwnicy usytuowanej w jednym z bloków na terenie Jawora. Łupem złodzieja padał rower górski o wartości 1000 złotych. Na miejscu policjanci ustalili, że sprawca, po uprzednim wyłamaniu skobla zabezpieczającego drzwi wejściowe do piwnicy, dostał się do tego pomieszczania, skąd zabrał stojący tam rower górski.
Funkcjonariusze pionu kryminalnego, w trakcie prowadzonych czynności już następnego dnia wytypowali sprawcę tego przestępstwa. Okazał się nim 27-letni jaworzanin, karany wcześniej za podobne przestępstwa. W trakcie prowadzonych w tej sprawie czynności policjanci odzyskali również utracony rower, którym złodziej przyjechał do pracy na teren sąsiedniego powiatu.
Włamywacz przyznał się do ogłoszonego mu zarzutu. Mężczyzna tłumaczył, że nie miał czym dojechać do pracy, dlatego postanowił włamać się do piwnicy sąsiada i ukraść mu rower. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
Warto przypomnieć, że za tego typu przestępstwo grozić może kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. O tym, jaką otrzyma jaworzanin, zadecyduje teraz sąd.
asp. szt. Ewa Kluczyńska
