Ępik?

0
809

Tuż obok wzbierającego emocjami teatru, na drugim końcu legnickiej ulicy NMP rozgrywa się inny dramat. Choć miejsce niedramatyczne. Przeciwnie – z wysiłkiem kreowane na przyjemne, pachnące, atrakcyjne, miłe.
Przebiega ten dramat nie tak spektakularnie jak tamten związany z finansowaniem THM, ciszej, niemal niezauważalnie.

Jakaś dziwaczna re…cja Empiku. Jego załoga nie zwołuje konferencji, nie wzywa wolontariatu, nie pisze do mediów. Nie wywiesza plakatów.
Czarne plastikowe pudła w stosach, zmiana ekspozycji, wymiana asortymentu. Chaos, trafić trudno do znanych miejsc. Nie ma znanych miejsc. Wszystko jest inaczej. Gdzie indziej albo w ogóle – brak.
Zamiast stosów książek – szeregi kubków lub wazonów.
Regał jak z papierniczego – stosy arkuszy papieru różnych formatów i kolorów, pędzle w sporym wyborze bardzo różnych kształtów.
Półki z kawą. Konkurencja dla pobliskiego salonu Tchibo? Raczej nie, bo kawa jak w każdym markecie.
Zmiany, zmiany, zmiany.
Regał z prasą też jakiś krótszy i w innym miejscu. Wybór ograniczony. Wiadomo: Legnica nie Wrocław. Ale te czasopisma, które od lat tutaj docierały, zniknęły.
To tak à propos wysokiej kultury, o której słychać w związku z decyzją Ratusza o wycofaniu się z finansowania THM – wciąż będzie można kupić Przekrój i Przegląd, ale z Arcanami trzeba się pożegnać.
Niestety.
Za to gier – coraz więcej.
Planszówki górą!
Peryferyjny zupełnie regalik z poezją, tam daleko – na końcu. Znikł całkiem.
Poezja nie schodziła – mówi krzątający się po sklepie pracownik. Poezja zwykle nie schodzi, bo to towar z wysokiej półki, ale żeby tak w pień? Całkiem?
Zwłaszcza, że poezja w legnickim Empiku to głównie Miłosz, Szymborska, Barańczak, Zagajewski.
Same asy.
I – nie schodziła?
Można pomyśleć, że nadzieje na obronienie finansów teatru przez (aż strach powiedzieć) tłum wzburzonych teatromanów to bardzo wysoko zawieszona poprzeczka. Jak na Legnicę.
Pewnie – Empik to co innego niż teatr.
Jak czytamy na Salon24: Ustalenie, kto jest właścicielem firmy Eastbridge NV jest trudne (Eastbridge NV jest właścicielem większości udziałów Empiku).
Ale bardzo ciekawe jest to, co wiadomo (dla ciekawych adres pod tekstem).
A z tego, co wiadomo, można wnosić, że w jakakolwiek myśl o wyrażaniu niekorzystnych opinii o tym, co teraz się dzieje w Empiku z Legnicy – zupełnie nie ma sensu.
Szkoda.
Nawet, jeśli w porównaniu z ofertą salonów wrocławskich oferta legnickiego Empiku wypadała bardzo mizernie, to jednak szklane dzbanki i pędzelki zamiast poezji i kawa za miast Arcanów co kwartał to znak, że wirtualny klient, target legnicki, wykoncypowany gdzieś w biurach pomiaru wysokości sprzedaży konsument z Legnicy to … no, właśnie.
Co to jest?
Oferta targowiska pod Zamkiem – 2 złote za Czajkowskiego na CD (Sony Classical) od handlarza starzyzną z Mehtą i Ojstrachem może wydać się konkurencyjna wobec wyperfumowanego Empiku.

Takie czasy.

Adam Kowalczyk

(https://www.salon24.pl/u/nick/618635,twarze-znane-a-kto-udzialowcem-empiku-o-ciekawe)

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię