Szanuj swoich bliskich!

0
1036

Bierne palenie jest tak samo szkodliwe jak bycie czynnym palaczem.

Jeśli ktoś pali i nie może bez tego żyć, absolutnie nie powinien narażać na negatywne skutki wdychania dymu tytoniowego swojej rodziny, znajomych czy współpracowników. Bierne palenie bowiem również potrafi zabijać.

Strumień boczny dymu tytoniowego

Palacze nie są jedynymi ofiarami papierosów. Pomimo zakazu palenia w miejscach publicznych, wciąż można spotkać osoby, które nie przestrzegają tej zasady i narażają innych na wdychanie dymu. Jest on alergenem, który może wywołać nieprzyjemne skutki u osób niepalących, takich jak podrażnienie śluzówki nosa i oczu, kichanie, uczucie duszności i niedotlenienia. Dym tytoniowy może również wywołać zapalenie oskrzeli czy gardła.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podkreśla, że bierne palenie może powodować wiele schorzeń i ostrzega, że bierne palenie zwiększa np. ryzyko raka płuc u osób niepalących o 20-30 proc.

Jak podkreślają przebywając w jednym pomieszczeniu z osobą palącą, wdychamy nie tylko wydychany przez nią dym, ale także tzw. strumień boczny dymu tytoniowego, który wydobywa się z papierosa w czasie, gdy spoczywa w popielniczce lub palacz go trzyma. Jest on bardzo szkodliwy, ponieważ jest w nim 35 razy więcej dwutlenku węgla i 4 razy więcej nikotyny niż w dymie wydychanym przez osobę palącą. Zawiera on też około 4 tys. substancji toksycznych.

Bez płomieni, popiołu i dymu?

Tak to możliwe. Oprócz dość popularnej w Polsce alternatywy jaką są e-papierosy na rynku można dostać tak zwane podgrzewacze tytoniu. Pierwszym tego typu urządzaniem dostępnym od 2017 roku jest system IQOS. Wkłady do podgrzewaczy tytoniu zawierają prawdziwy tytoń, z którego dostarczana jest w naturalny sposób nikotyna. Ponieważ nie zachodzi proces spalania, nie powstaje też toksyczny dym. Wytwarza się za to tzw. aerozol, zawierający jedynie nikotynę i niewielkie ilości innych lotnych substancji Osoby niepalące mogą w tej sytuacji dosłownie odetchnąć z ulgą. Bowiem również tak charakterystyczny odpychający zapach jest zdecydowanie mniej wyczuwalny.

Palacze już kilka lat temu znaleźli się na celowniku Unii Europejskiej. „Dyrektywa tytoniowa”, która ma na celu działanie na rzecz poprawy zdrowia oraz zmniejszenie liczby nałogowych palaczy, wprowadza od 20 maja 2020 roku zakaz sprzedaży papierosów mentolowych. Ale i tu znów alternatywą dla wielu mogą okazać się dopuszczone do legalnego obrotu e-papierosy i podgrzewacze tytoniu typu IQOS, które z jednej strony dostarczą palaczom pożądanej dawki nikotyny, z drugiej oferowane są w kilku wariantach smakowych, w tym mentolowych.

(tp)

Udostępnij
Poprzedni artykuł779
Następny artykułMiejsca do marzeń w USA

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię