Skandal! Zaszczepiony poza kolejnością Jarosław Kaczyński! Zaszczepiony poza kolejnością rząd, a jeśli nie w całości – to niektórzy ministrowie! Są takie sugestie czy wypowiedziane wprost stwierdzenia tej treści publikowane po internetach.
Właściwie co byłoby w tym dziwnego, niewłaściwego, gdyby członkowie rządu RP albo i, co za szok! – Prezydent RP zostali zaszczepieni w pierwszej kolejności?
Nieuzasadnione przywileje? Wpychanie się przed medyków? Odbieranie seniorom-plus szans na przeżycie?
Jakich zaklęć użyliby złotousty Donald, rubaszny Bronisław, ciocia Ewa czy jakiś inny czynnik odprawionej w 2015 roku władzy, aby przekonująco uzasadnić szczepienie się poza kolejnością – gdyby tak sobie pogdybać? O ile w ogóle udałoby się o tym wyborcom zakomunikować, co przy opiece mediów (Całą dobę – sama prawda i tylko prawda!) byłoby trochę niełatwe.
Słyszycie to Państwo?
Pokusiłem się o sprawdzenie, tak z grubsza, na co może liczyć Prezydent USA. Oczywiście, żeby nie było – nie ten, co odszedł, którego nazwiska ostatnio użyczono wycieraczkom sprzedawanym w szwedzkim sklepie z wyposażeniem mieszkań. Ten nowy (choć trochę stary), obecny Prezydent USA, na którego tak czekał światowy postęp i postępowy świat.
I, żeby nie było, że wynajduję to gdzieś na oszołomskich prawicowych źródłach – podaję za, teraz już bliskim nowemu Prezydentowi – portalem z portfela Axela.
Na co więc może liczyć prezydent USA i co ma ?
Więc samolot (erforsłan), w nim sypialnię – naturalnie,
Gabinecik owalny i korytarz – do prywatnej sali kinowej,
O cokolwiek się zapytasz – ma!
Myślicie Państwo, że USA nie stać na pozakolejkowe szczepienie swojego Prezydenta i swojej-jego ferstlejdi?
To jeszcze nic. Piszą na tej stronie z portfela Axela, że gdy Prezydent Obama (ten noblista) obejmował urząd i wprowadzał się do łajthałs a wraz z nim urzędników co nie miara, wprowadzenie tej jego administracji kosztowało podatnika amerykańskiego 9,3 mln dolarów.
I taka zmiana może trwać nawet do pół roku.
Teraz wykrzyknik. !
W imię czego to wszystko, o czym tam czytamy (a nie przytaczam całości)?
Na wiele stać USA , ale nie na to, aby urzędującemu Prezydentowi czyli władzy – zabrakło bezpieczeństwa i komfortu w jej sprawowaniu. I nie tylko jednego zastrzyku czy tam nawet jeszcze tych mocno ponad trzystu dla etatowych pracowników BD (ci sprzątający, kamerdynerzy, kucharze, kaligrafiści etc.
A tu nasz Leszek Miller zaszczepiony nieco na krzywego, albo Posłanka Lu., co z głupia frant zamieszcza zdjęcie Prezesa w Sejmie bez maski – narzekają, że naszej czyli nie-ich władzy mogłoby dziać się zbyt dobrze, zbyt wygodnie. Że, za dużo bezpieczeństwa miałaby mieć ta władza, podczas gdy inni go nie mają, gdyby została zaszczepiona zaraz na początku.
I choć, jak płaczą różni, obecny rząd jest najliczniejszy wśród rządów UE (24 ministrów), to te ewentualne 24 zastrzyki plus Prezydent z małżonką nie byłyby dość silnym powodem, by wzywać pomsty niebios lub choćby gniewu ludu.
Czy to żenująca zawiść, czy tylko podsycanie przygasających emocji? Chyba nas stać?
O. Bywatel