Haben Sie vielen Dank für Ihr Interesse

0
809

Panorama legnicka. Było takie coś. W Rynku, koło fryzjera. Gazeta lokalna. Ukazywała się w Gazecie wrocławskiej. W Panoramie legnickiej wszystko było na widoku – wielkie witryny, w środku biurka i praca. Kiedy wyszukujemy Panoramę legnicką w internecie zgłasza się legnica.naszemiasto.pl.


Teraz w portalu legnica.naszemiasto.pl redaktorem jest pan pracujący kiedyś w legnickim dodatku Gazety wrocławskiej Panoramie legnickiej właśnie.

Wszystkie te tytuły – od legnickiej redakcji legnica.naszemiasto.pl wiodą wprost do Polska Press -polskiej (hm) grupy wydawniczej wchodzącej w skład niemieckiego holdingu Verlagsgruppe Passau.
To żadna tajemnica. Zapowiedź prezesa Orlenu o zamiarze nabycia w całości akcji spółki Polska Press (7 grudnia) wciąż bulwersuje obrońców pluralizmu, wolności, a zwłaszcza niezależności.
Jakby zakupy były czymś nienormalnym.

Kręcąc się dłuższy czas przy legnicianach, można zauważyć rzeczy niewidoczne w biegu i ten hałas o zakupy Prezesa Obajtka przypomniał mi jedną, dawniejszą legnicką sprawę.

Panorama legnicka w ramach swojej niezależności zachęcała swego czasu do wyboru Najciekawszej Inicjatywy Społecznej. Akcja nazywała się Patriotycznie zakręceni, głosowanie trwało do końca marca 2014 a honorowy patronat objął Prezydent RP Bronisław Komorowski.
Zawiadomiono także, że do całej akcji dołączyły też znane osobistości z całej Polski. Tak więc do naszej lokalności zawitała centralność!

I akurat wtedy Legnicki Klub Gazety Polskiej był w rozkwicie swojej działalności, miał rozkręconą taką zakręconą akcję w toku. Nazywała się URSO, co było skrótem od wezwania: Usuń Resztki Sowieckiej Okupacji i była skierowana na likwidację figur sołdata i kabewiaka górujących na Placu Słowiańskim.
Panorama legnicka opisała to tak bardziej peryfrastycznie: Usuń Resztki Sowieckiej Okupacji to akcja społeczna zorganizowana przez legnickie środowiska prawicowe, mająca zachęcić władze miasta do uporania się z kłopotliwą przeszłością i pozostałościami po niej. Chodzi o to, aby usunąć stalinowski pomnik „Wdzięczności dla Armii Radzieckiej", który wciąż stoi na głównym placu w mieście. Trwa zbieranie podpisów poparcia dla idei usunięcia pomnika.

Działy się więc różne happeningi, zbierano podpisy, czasem wywiązywały się gwałtowne dyskusje z obrońcami sołdata i kabewiaka. Nawet tutejsza aktorka w zielonych kaloszkach przystanęła raz, aby przeczytać okolicznościowy wierszyk trawestujący Rzepkę Juliana Tuwima.
No działo się. I czas pokazał, że Klub trochę wygrał, a trochę przegrał, bo – wiadomo: odcokołowione figury wylądowały w tzw. Lapidarium pod cmentarzem.

Ale, cóż Panorama Legnicka? Otóż Klub zgłosił swoje URSO do tej akcji. I wygrał!
Są na to dowody. Jeden to screen strony Panoramy Legnickiej, który widnieje powyżej.
Jak ci z Klubu się cieszyli!
Radość była tym większa, że ta smoleńska sekta, gromada oszołomów i moherów zdołała zgromadzić dla swojej jednorazowej inicjatywy o wiele więcej głosów niż zainstalowane w mieście od lat i stale działające instytucje cieszące się wsparciem mediów i władz. Wygrali także z inicjatywą narodzoną w okolicy legnickiego teatru postulującą, skądinąd fajną nazwę – Truskawkowe pola dla części miejskiego Parku.
Klubowicze więc, choć do usunięcia resztek sowieckiej okupacji musieli jeszcze poczekać, zatarli ręce.
Finał miał być taki (tu trochę przydługi cytat): Zwycięski autor etapu subregionalnego otrzyma dyplom oraz list do władz lokalnych od Wydawnictwa Polskapresse w ramach akcji Patriotycznie Zakręceni wspierający daną inicjatywę. Dodatkowo, projekt zostanie zaprezentowany na łamach Naszego Miasta oraz Gazety Wrocławskiej.
W etapie finałowym autor projektu wybranego przez komisję otrzyma statuetkę oraz list do władz lokalnych od Wydawnictwa Polskapresse w ramach akcji Patriotycznie Zakręceni do wspierający dany projekt.
Dodatkowym wyróżnieniem będzie prezentacja zwycięskiej inicjatywy na łamach mediów Polskapresse zarówno w prasie jak i w Internecie w formie artykułów prezentujących inicjatywę oraz reklam prasowych i on line w regionie, którego dotyczy inicjatywa.
Ale nie doczekali się ani dyplomu, ani listu, ani zaprezentowania, ani statuetki, ani listu do władz lokalnych, ani prezentacji, ani reklam – niczego. Inną jest sprawą, że na nic Klubowi byłoby to wszystko, a już najmniej statuetka albo ten list od Polskapresse (pisownia oryginalna) do władz lokalnych.

I tu pytanie – dlaczego nie spełniono obietnicy i nie dopełniono zapowiedzianego fetowania zwycięzcy? Choćby etapu subregionalnego? Bo ujawnienie w witrynie internetowej ilości zgromadzonych głosów to nie wszystko chyba?

Czy tamta (rok 2014) subregionalna cisza o zwycięstwie oszołomów z legnickiego KGP mogła mieć jakiś związek z faktem pozostawania Panoramy legnickiej w związku z Gazetą wrocławską będącą częścią Polska Press – polskiej (hm) grupy wydawniczej wchodzącej w skład niemieckiego holdingu Verlagsgruppe Passau?

Odpowiedzi proszę nie nadsyłać do Redakcji, ponieważ jest jej znana.

Wszystkim zaś Czytelnikom Piastowskiej, także Prezesowi Obajtkowi, który z pewnością jej nie czyta – życzę udanych zakupów.
I Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz lepszego Nowego Roku!

Adam Kowalczyk

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię