Czytelników „Gazety Piastowskiej” zabieram do pięknej krainy, która leży w północno-wschodniej części Polski. Przez wielu Suwalszczyzna jest niedoceniana. Dlatego postanowiłam przełamać ten stereotyp i pokazać, że jest tam pięknie o każdej porze roku.
Latem ma do zaoferowania wiele jezior, rzek, plaż, spływów kajakowych. Zimą w okolicy jest wyciąg narciarski, który cieszy się coraz większą popularnością oraz zima z prawdziwym śniegiem.
Wigierski Park Narodowy
Jest to jeden z największych parków narodowych w Polsce, który leży na skraju Puszczy Augustowskiej oraz w środkowej części dorzecza rzeki Czarnej Hańczy, przepływającej przez jezioro Wigry. Powstał szlak kajakowy dzięki, któremu można zwiedzić sporą część parku nie dostępną drogą pieszą. Wspomniane wcześniej jezioro Wigry jest jednym z największych i najgłębszych jezior w Polsce ma około 2118 hektarów i maksymalna głębokość wynosi około 74 metrów. Wzdłuż południowego brzegu jeziora jest wąskotorowa kolejka turystyczna o długości 10 kilometrów. Kolejka jest cennym zabytkiem techniki i jest atrakcją całoroczną.
Kanał Augustowski
Kanał Augustowski ma 101 kilometrów długości i 18 śluz wodnych. Po kanale pływają statki. Warto jest skorzystać z ich oferty i popłynąć szlakiem Ojca Świętego Jana Pawła II. W 1999 roku 9 czerwca w 7-godzinnym rejsie brał udział Jan Paweł II. Rejs przepływa przez śluzę wodną w Przewięzi i zatrzymuje się na około 30 minut w rzymskokatolickim kościele Matki Bożej Studzienicznej, który znajduje się na wyspie. Zabytkowy drewniany kościół zdobiony jest z poroża dzikich zwierząt. Na wyspie jest pomnik papieża Jana Pawła II oraz obok znajduje się studnia, w której według legendy jest „cudna woda, która leczy choroby”. Wodę ze studni można nabrać do butelki i zabrać ze sobą. Cały rejs trwa około 3 godzin a koszt biletu to około 60 zł za osobę. Będąc w Augustowie warto wspomnieć, że istnieje i nadal funkcjonuje restauracja „ALBARTOS” znana z przeboju Janusza Laskowskiego „7 dziewcząt z Albatrosa” a przed wejściem do restauracji stoi pomnik słynnej Beaty.
Muzeum Marii Konopnickiej
W 1842 roku 23 maja w Suwałkach urodziła się znana pisarka Maria Konopnicka. W mieście wraz z rodzicami oraz rodzeństwem mieszkała przez pierwsze siedem lat. Później rodzina przeprowadziła się do Kalisza. Muzeum powstało w latach 1826-1827 i zachowało niemal niezmieniony kształt. Architektura nawiązuje szlacheckiego dworku. Wstęp do muzeum na wystawę stałą jest bezpłatny a opłata za przewodnika to 8 zł za osobę, jeśli ktoś jest zainteresowany i ciekawy szczegółów życia Marii Konopnickiej i jej rodziny.
Klasztor Kamedulski
Tutaj jest spory kawałek ciekawej historii. Klasztor znajduje się nad jeziorem Wigry. To miejsce było ulubionym miejscem do polowań polskich władców między innymi: Władysława Jagiełło i Zygmunta Augusta. W 1667 roku król Jan Kazimierz nadał wyspę z całym budownictwem i jeziorami dla zakonu kamedułów. Zakonnicy przybyli rok później i zbudowali kaplicę, kościół, ale wszystkie drewniane budowle zniszczył ogromny pożar. W 1984 roku postanowili wszystko odbudować, ale już nie z drewna, lecz z cegieł. Budynki stoją blisko siebie co daje dużo uroku, są wąskie bardzo klimatyczne uliczki. Jest barokowy kościół, który był budowany pół wieku i można go zwiedzać. W jego podziemiach spoczywają zwłoki pierwszego biskupa wigierskiego, wybitnego kaznodziei ks. Franciszka Karpowicza.
Dla miłośników sportów zimowych
Wyciąg narciarski WOSIR w Szelment ma bardzo szeroką ofertę na zabicie nudy w zimowe dni. Jest to nowoczesny kompleks sportowo-rekreacyjny, który w swoje ofercie ma noclegi, szkołę narciarską oraz snowboard. Opłata za 3 godziny na stoku narciarskim to 80 zł za osobę. Na miejscu można również wypożyczyć cały sprzęt: narty, buty, kijki za godzinę 20 zł a za 3 godziny opłata wynosi 50 zł i ta opcja jest bardziej opłacalna.
Smacznie
Na koniec zwiedzenia warto wspomnieć, gdzie można dobrze zjeść. Z regionalnej kuchni polecam: kartacze, babkę ziemniaczaną oraz kiszkę ziemniaczaną. Większość potraw regionalnych jest z ziemniaków. Dla sympatyków sushi polecam lokal KOKO SUSHI w Suwałkach. Duży wybór jedzenia, zup, zestawów a co najważniejsze bardzo smaczne i świeże uczta dla podniebienia. To wszystko za przystępną cenę, bo zestaw już od około 40 zł. W lokalu przyjemna atmosfera i właściciele bardzo sympatyczni, z którym miałam przyjemność skosztować lunch. Właściciel to Wojciech Kowalewski były bramkarz reprezentacji Polski w piłce nożnej.
Magda Dorochowicz
na zdjęciach: Suwałki zimą
