Napędzana fotograficzną pasją od wielu lat wędruje po rozmaitych zakątkach globu zbierając wrażenia i fotomomenty.
W premierowym odcinku FOTOSZLAJANEK Janina Hebisz-Czuba zabiera nas do Jerozolimy.
Jerozolima jest…
…Sercem
Ziemi Świętej. Jej Stare Miasto otacza średniowieczny mur wybudowany przez Sulejmana Wspaniałego. Miasto jest podzielone na cztery kwartały: dzielnica ormiańska, chrześcijańska, żydowska i muzułmańska.
Na starówkę prowadzą bramy, za którymi zaczyna się inny świat, świat modlitwy, wyciszenia, zadumy. Jest takie powiedzenie: „Tel Awiw się bawi, a Jerozolima modli”.
Na zdjęciu: Ojcze Nasz na Górze Oliwnej
W najwyższym punkcie…
…Starego Miasta, na Wzgórzu Świątynnym mieści się Bazylika Grobu Świętego, kościół ten jest wspólnotą kilku wyznań chrześcijańskich (na zdjęciu poniżej).
Nad całością Starej Jerozolimy góruje, widoczna zewsząd, złota kopuła. Kopuła na Skale – Kubbat as Sachra – budowla muzułmańska, stoi w miejscu czczonym przez trzy główne religie monoteistyczne (judaizm, chrześcijaństwo i islam) – (na zdjęciu poniżej).
Jest to jedno z trzech najświętszych na Świecie miejsc dla islamu, centrum jerozolimskiego świata muzułmanów. Na dole mur okalający wzgórze to Ściana Płaczu, najświętsze miejsce dla Żydów.
Pod Ścianą Płaczu obowiązuje przestrzeganie segregacji płciowej. Mężczyźni modlą się po lewej, a kobiety po prawej.
Spisane na karteczkach swoje modlitwy pozostawia się w szczelinach bloków skalnych. Po długich modlitwach, pozostawieniu karteczek z prośbą do Niebios, przychodzi czas na ugaszenie pragnienia przy dwóch studniach z miedzianymi kubkami.
Kubki te są przytwierdzone łańcuchami, aby turyści nie zabierali ich jako pamiątek z miejsca tak ważnego dla Żydów.
Wędrując uliczkami…
po starówce, trafiasz na stragany ze wszystkim od mydła, starego żelazka na duszę po kadzidło i dewocjonalia.
W innym miejscu spotkasz rozmodlonego Żyda w starym chałacie. Wszędzie też spotkasz dziewczyny w mundurach: zielonych, białych, beżowych i granatowych, dziewczyny z karabinami automatycznymi, z małym UZI lub pistoletem za pasem.
Na zdjęciu: Wojskowe ślubowanie
Do wojska idzie każdy obywatel Izraela, który ukończył 18 lat.
Mężczyźni służą trzy lata, a kobiety dwa. W jednym ze słynnych batalionów o nazwie KARAKAL 70 % żołnierzy to kobiety, które wybrały walkę bezpośrednią w lekkiej piechocie.
Przed murami…
Starego Miasta leży dzielnica zwana Mea Szearim – żydowski świat ortodoksów, którzy żyją według prawa bezpośrednio wywodzącego się z zapisów w Torze. Ortodoksi wiecznie się śpieszą, przechodzą truchtem, zamyśleni spoglądają w niebo nie widząc otaczającego ich świata.
Na zdjęciu: Dzielnica Mea Szearim
Nie podejmują rozmów. Kobiety podążają tą strona ulicy gdzie nie ma mężczyzn. Turysta w dzielnicy powinien być skromnie i przyzwoicie ubrany, wyciszony. Jest bardzo niechętnie odbierany, że zakłóca spokój ich świata. Musi się liczyć z tym, że posiadając aparat lub kamerę może zostać obrzucony kamieniami przez dzieci…
Schodząc z Góry Oliwnej…
gdzie we wszystkich językach świata widnieje modlitwa… Ojcze Nasz, do Doliny Cedrowej odwiedza się stare groby najdroższego cmentarza świata.
Na płytach nagrobnych nie znajdziesz kwiatów tylko pozostawione przez bliskich i znajomych kamienie…
Ot taki obyczaj w tej części Świata.
Tekst i fotografie Janina Hebisz-Czuba
Na zdjęciu: Na uliczce Starej Jerozolimy
Melodia Jerozolimy
Myślę, że każdy ma swoją Jerozolimę – widzi i słyszy to miasto inaczej.
Jak jesteś tam obserwatorem – widzisz czarne kapelusze, długie chałaty i przepocone pomięte białe koszule.
Ale Jerozolima ma tez swoją melodię – jedyną i specyficzną, nie spotykaną nigdzie w Świecie.
W dzień słychać hałas targowisk,
ze wszystkim czego, zapragniesz
od ubrań po przyprawy, jedzenie i błyskotki.
Wieczorem wszystko się ucisza,
słychać zamykanie żelaznych bram, turkot wózków z towarem,
szuranie mioteł zamiatających brud z całego dnia.
Nocą na starym mieście zapada cisza.
Ale …jak uważnie się wsłuchasz w to miasto usłyszysz
Szept
modlitwy Żydów wędrujących w stronę ściany płaczu.
Nie zwracają na nic uwagi, nie rozmawiają – szepcą, szepcą, szepcą… swoje modlitwy.
Zostawiają nadzieje wciśniętą w ścianę
W piątek o zmroku zaczyna się Szabat – czas wyciszenia
i wtedy usłyszysz Szabat szalom.
Pojedź posłuchaj.
Janina Hebisz-Czuba
