Hiphopowa podróż do przeszłości

2
1097

Na łamach Gazety Piastowskiej debiutuje kolejny autor z Legnicy. Tym razem jest muzycznie…


Zacznijmy od początku samej podstawy czyli sztuki DJ-ingu cofnijmy się więc do 11 sierpnia 1973 Bronx New York
Kool Herc a właściwie Clive Campbell 0rganizuje pierwszą imprezę dla znajomych z osiedla, było ich nie więcej niż 50-ciu.
Na zewnątrz cały Bronx płonął – masowe podpalenia do tego stopnia, że jako dzielnica miała największą ilość podpaleń w latach ’70.
Kool Herc zabawiał tłum zapętlując na dwóch gramofonach kilkusekundowe fragmenty perkusji i bassu dodatkowo sięgnął po mikrofon i improwizował wtedy ludzie zaczynali się bawić i tańczyć
Jednak nie był pierwszym który tak robił. Toasting czyli rytmiczna często improwizowana melorecytacja ma swoje korzenie w Afryce u Griotów następnie została z popularyzowana w latach ’60 przez jamajskich didżejów. Nie zapomnijmy również o takiej personie jak Afrika Bambaataa czyli Lancy Taylor, znany również jako Kevin Donovan. Wierzył, że muzyka pomoże zażegnać konflikty między gangami. Czuł się za to odpowiedzialny – sam był liderem jednego z nowojorskich gangów, The Black Spades i znał realia tego stylu życia.
Pokój, jedność, miłość – taki przekaz dawał Bambaataa i tak powstała organizacja międzynarodowa ZULU NATION, która była wspólnym mianownikiem, pod którym gromadziła się garstka osób odrzucających wojownicze intencje gangów, preferujących pojednawczy stan umysłu wieczorów muzycznych i tanecznych organizowanych na ulicach Bronxu w tym czasie. Trzecim pionerem nazywanym szalonym naukowcem jest Joseph Saddler. W środowisku znany jako Grandmaster Flash, był pierwszym prekursorem miksowania, turntablizmu i cuttingu. Na scenie wyglądał jak magik. Dosłownie jakby tańczył od gramofonu do gramofonu. Przy tym zawsze idealnie w czas ścinał breaki do których bboye mogli godzinami zdzierać łokcie na parkiecie.
I tak hiphop jako kultura zaczęła z czasem być coraz bardziej popularna. Dziś jest najpopularniejszym gatunkiem muzycznym. BLESSS

Jakby ktoś chciał wrócić do klimatu tamtych lat zapraszam do mojego utworu
Skawior BRB – kolejna rapstacja

Udostępnij
Poprzedni artykułAuto odzyskane
Następny artykułSny o Ukrainie

2 Komentarze

    • Gaja, Zapewne dla znawców gatunku tu nic nowego nie ma. Ale dla tych, którzy nie słuchają hip hopu to na pewno fajne ciekawostki. Tak czy inaczej dobry debiut na naszych łamach – liczymy, na więcej!

Zostaw komentarz

Proszę wpisz swój komentarz
Proszę wpisz swoje imię